A ty na to, że ona jest dorosła, może żyć

  • Adam

A ty na to, że ona jest dorosła, może żyć

22 May 2022 by Adam

jak chce, ale nikomu nie wolno niszczyć innych ludzi. Kelsey pamiętała dobrze ten dzień. Larry dowiedział się właśnie o zamiarach swojej żony. Z tego powodu zawalił w pracy jakieś ważne spotkanie i Kelsey bała się, że go zwolnią. Rzeczywiście, Sheila wściekła się wtedy na nią i wybiegła z biura. Umówiły się drugi raz, nalegała na to Sheila, która chciała przedstawić swój punkt widzenia. Ale nie przyszła. Potem jeszcze próbowała się z nią zobaczyć, ale teraz Kelsey nie miała na to ochoty, była na nią zła. Nastąpiła przerwa. Po sześciu miesiącach zaczęły korespondować, a wreszcie Sheila zatelefonowała. - Sheila jest naszą przyjaciółką - zauważył spokojnie Nate - ale traktuje nas trochę dziwnie. Przez chwilę milczeli. - Co więc zrobimy? - zapytała wreszcie Kelsey. - Zawiadomiłaś policję, prawda? - chciał się upewnić Nate. Skinęła głową. - No, to niech się tym zajmą. Co jeszcze można zrobić? - Znaleźć ją - odpowiedziała. Nadal patrzyli na nią wymownie. Westchnęła. 97 - Pójść jej śladami, rozmawiać z ludźmi, którzy mogli ją widzieć - uzupełniła. - Świetnie - zauważył Nate. - To znaczy z wszystkimi mieszkańcami Keys. A nie należy też zapominać o Miami. - Dane prowadzi firmę detektywistyczną - rzuciła niecierpliwie Cindy. - Najrozsądniej byłoby jemu powierzyć tę sprawę. - Kiedy z Dane'em jest tak samo jak z wami - poskarżyła się Kelsey. Nie wiedzieć czemu, nie chciała przypomnieć Nate'owi, że to on powiedział jej, że Dane'a i Sheilę musiało łączyć coś więcej niż przyjaźń, że pokłócili się wtedy w barze i że Sheila, kiedy widziano ją po raz ostatni, wybierała się do Dane'a. - Nikt z was tak naprawdę się tym nie przejmuje. - Poza tobą - zauważył Larry. - No dobrze, zróbmy tak - zaproponowała Cindy. - Kelsey, jutro rano pójdziesz ze mną do sali gimnastycznej. Przysięgam, że to ci dobrze zrobi. Potem porozmawiamy z Dane'em u niego na przyjęciu, to dobra okazja. - On nas właściwie nie zaprosił - zaprotestowała Kelsey. Cindy machnęła ręką, dając do zrozumienia, że kwestia zaproszenia jest absolutnie nieistotna. - Przyniesiemy jedzenie ze sobą. Na pewno nie będzie miał nic przeciwko temu.

Posted in: Bez kategorii Tagged: zdrada na ślubie, anna wyszkoni utwory, anna wyszkoni utwory,

Najczęściej czytane:

zdadzą egzaminu z literatury.

- Uważam, że to całkiem niezła metoda. - A czy wspomniał pan, że woli bardziej dojrzałe kobiety? Panna Croft wygląda najwyżej na osiemnaście lat. ... [Read more...]

się zastanowić. ...

Owszem, zastanowiła się. Pragnęła tego samego, co w zeszłym roku, tego samego, czego życzyła sobie na każde urodziny. Żeby mama ją kochała. - Nie, nie zastanowiłam się - mruknęła. ... [Read more...]

głos. ...

Lucien podniósł wzrok. Tego ranka nie był w zbyt towarzyskim nastroju. - Niektórych z nas sama natura w nie wyposażyła. Robert Ellis, wicehrabia Bekon, uśmiechnął się szeroko i zszedł po stopniach. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 ksero.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste